|
www.polacywsydney.fora.pl Polonia w Sydney
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artur06
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:33, 16 Gru 2010 Temat postu: Święta Bożego Narodzenia w Australii |
|
|
Czy myślicie że Święta obchodzone w Polsce różnią się od tych w Australii???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidziunia
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:42, 16 Gru 2010 Temat postu: Święta |
|
|
Upał sięgający 35 stopni Celsjusza, gorący piasek pod stopami i szum fal. Właśnie w takich okolicznościach przyrody spędzają 25 grudnia mieszkańcy Australii. O smażonym karpiu, pierogach czy kapuście z grzybami nawet nie myślą. Gdy jest tak gorąco, Australijczycy najchętniej piją kompot z suszonych owoców z dodatkiem lodu, jedzą sałatki, owoce morza oraz to, co upieką na grillu. Zamiast choinki jest roślina, zwana krzaczkiem australijskim, przyozdobiona girlandą. Zgromadzeni nad brzegiem morza wymieniają się prezentami, pływają w wodzie i grają w gry plażowe. Mikołaj nie wchodzi z upominkami przez komin, ale przybywa drogą morską, nierzadko na desce surfingowej. Tradycją obchodzoną przez Australijczyków jest kolędowanie przy świecach. W wieczór poprzedzający Boże Narodzenie, mieszkańcy kraju wychodzą przed dom i wspólnie z sąsiadami śpiewają kolędy. Ja już wolałabym nasze tradycyjne polskie ze śniegiem którego teraz jest tam pod dostatkiem, no i pasterka o północy....to jest to!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidziunia
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:52, 16 Gru 2010 Temat postu: Święta |
|
|
Śnieg za oknem, pierwsza gwiazdka, kolacja wigilijna, a o północy Pasterka przy siarczystym mrozie. Tak wszyscy wyobrażamy sobie prawdziwe Święta Bożego Narodzenia, a może raczej takimi chcemy je pamiętać. Bowiem na emigracji, a szczególnie w Australii, Święta wyglądają zupełnie inaczej.Australia leży na południowej półkuli, więc pory roku są tutaj odwrócone. Zima przypada od czerwca do sierpnia (sentymentalni Europejczycy robią sobie wtedy czasami „drugie Boże Narodzenie”, najchętniej w śniegach Alp Australijskich), a miesiące letnie to grudzień, styczeń i luty.
Niestety, Boże Narodzenie, zostało w dużej mierze skomercjalizowane i przeciętnemu wychowanemu po laicku Australijczykowi kojarzy się głównie z tłumami w centrach handlowych, prezentami oraz z przerośniętym Papą Smerfem z reklamy Coca-Coli, zwanym popularnie „Santa”, czyli współczesną komercyjną odmianą Świętego Mikołaja. Pierwsze sygnały nadchodzącego festiwalu handlowego pojawiają się już z cieplejszymi promieniami słońca we wrześniu. Boże Narodzenie w Australii przypada, jak pisałam, latem i nierzadko temperatury zbliżają się wtedy do 40 stopni Celcjusza. Dla nas, Polaków, jest to bardzo odmienne od tego, co znamy z kraju, ale paradoksalnie kto wie, czy nie bliższe biblijnej rzeczywistości Izraela.
Grudniowe gorączki mają jeden niezaprzeczalny atut: ciepłe wieczory pozwalają na urządzanie pikników pod gołym niebem. W grudniu w Australii przybierają one formę „Carols by candlelight” („kolędy przy świecach”). Bierze się koc piknikowy, prowiant, często również butelkę wybornego australijskiego wina i można słuchać kolęd na świeżym powietrzu, pod gwiazdami.Polacy zazwyczaj starają się spędzać Święta według polskich tradycji. W Wigilię zasiadają do wieczerzy w czasie gdy trudno myśleć o pierwszej gwiazdce (latem dzień jest długi), a ich rodziny w Polsce dopiero rozpoczynają dzień (10 godzin różnicy czasu). W polskich kościołach 24 grudnia odbywają się Msze św. tzw. „Pasterki”.
Tymczasem Dzień Świętego Szczepana (drugi dzień Świąt) w Australii znany jest pod nazwą Boxing Day. Nie ma on już żadnych odniesień religijnych, w australijskich kościołach katolickich nie ma tego dnia często żadnej Mszy św. i tylko polscy duszpasterze podtrzymują dla rodaków tradycję drugiego dnia Świąt.
Australiczycy tego dnia oblegają od rana centra handlowe. Boxing Day jest bowiem początkiem wielkiej wyprzedaży poświątecznej, a na parkingach przysklepowych nie można znaleźć ani jednego wolnego miejsca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|